Przeglądając oferty sprzedaży laptopów często można trafić na ogłoszenia umieszczone przez firmy, które głoszą “laptopy poleasingowe”. Wiele osób nie do końca wie co oznacza ta nazwa i nie wiedzą czego po takim laptopie można się spodziewać. Leasingiem nazywany jest sposób kredytowania firmy. Zazwyczaj wielkie firmy, które potrzebują w jednej ze swoich siedzib pięćdziesiąt laptopów albo dwadzieścia samochodów mimo wszystko nie mogą wydać aż tyle pieniędzy na raz. Szczególnie ze względu na to, że za rok czy dwa będą musieli wymienić sprzęt na coś szybszego, dlatego biorą leasing.

Jest to rodzaj kredytu bankowego w którym bank jest właścicielem danej rzeczy i osoba, która ją kupuje spłaca w ratach jedynie jakąś część, a kiedy chce wymienić sprzęt to bierze coś nowego, za to bank odsprzedaje polesingowy komputer do serwisu komputerowego, gdzie zostaje on sprawdzony, wyczyszczony i naprawiony w razie potrzeby, a potem może być sprzedany komuś, kto chce kupić komputer za małe pieniądze.

Plusy i minusy

To rozwiązanie ma kilka plusów oraz minusów. Na pewno zaletami jest bardzo niska cena. Cena laptopa poleasingowego może być kilkanaście razy mniejsza niż cena takiego samego modelu. Jest to co prawda komputer używany, ale w przeciwieństwie do sytuacji, kiedy taki komuputer kupuje się od osoby prywatnej, jest on na pewno sprawdzony, a jego stan techniczny jest bardzo dobry. Zazwyczaj serwis przed sprzedażą wymienia co ważniejsze elementy, poza tym daje na niego jakąś gwarancję, na przykład pół roku albo trzy miesiące.

Minusem jest to, że tak naprawdę nie wiadomo w jakim stopniu komputer był użytkowany. Może akurat był on stosowany sporadycznie, do odpowiadania na e-maile, ale może też był on używany do bardzo ciężkich obliczeń, projektów i tym podobnych, przez co jego żywotność została znacznie skrócona. Mimo to sklepy takie jak Tani-laptop.com doskonale radzą sobie na rynku i nadal sprzedają poleasingowy sprzęt – wiele osób woli kupić tańszy laptop, bo w tej samej cenie nie dostaną nic nowego co jest warte uwagi.